18 kwi 2012

I'm back

Długo mnie tu nie było, ale najpierw tydzień w Polsce, a teraz próby przetrwania okresu przerwy międzysemestralnej. Dzieciaki niestety za dużo wakacyjnych zajęć nie mają, więc praktycznie cały dzień jestem na nogach i wieczorami padam na twarz. Byle do wtorku! Wtedy nastąpi powrót do normalności :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz